wpisy na blogu

Witamy,

Przez 2 miesięczne opóźnienie, staramy sie nadrobic ile sie da, cel SSZ do Świąt.

Ostatnimi czasy wraz z zalewaniem stropów udało nam się zrobic:

1. Murki oporowe do zejscia do piwniczki, mojego własnego pomyslu i wykonania więc jestem z nich tym bardziej dumny. Schody pojawią sie pewnie, dopiero na wiosne.

i po wstępnym rozszalowaniu

2. Wylac stope pod przyszłą bramę (2,6m długości x 50cm szerokości x 1,1m głębokość)

3. Wymurowac kominy do ostatecznej ich wysokości.

Najwyzszy poziom budynku osiągnięty (25 pustaków kominowych na wyższym z kominów i 24 pustaki na niższym), jest radość.

4. Postawić scianki szytowe

Udało się tez zakupic i przywiezc belki, które w przyszłosci beda małą dekoracją i stworzą dwupoziomową posesje za tarasem.

Po realizacji na początku listopada stropodachu  nad częścią mieszkalną, ekipa ciesielsko-dekarska goni z dachem. 

5.  udało się też ''Zamknąć'' altanke wrota + okno

Z końcem listopada kończymy więźbe, została kosmetyka i będziemy wieszać wianek.

Odchudzilismy ją w stosunku do oryginalnego projektu, gdyż dach będzie z blachy modłowej Bella Sara X-Matt kolor grafitowy (jak na altance).

Tymczasem delektujemy się naszym pierwszym ''obrazem'' za oknem, upajamy wręcz tym widokiem.

zimowy tez nie gorszy

Następny update już w grudniu, nam nadzieję z docelową blacha i  oknami.

Dla wytrwaych, PODSUMOWANIE etapu murowania z SILKI.

Cegla 24 - zuzylismy okolo 4000sztuk

Cegla 12 - zuzylismy okolo 2300sztuk

Cegla CP25 - zuzylismy okolo 500sztuk

Zaprawa do SILKI - zuzylismy okolo 50 workow 25kg

Koszt calosci okolo 37 000PLN 

Robocizna dla murarzy za calosc (bez stropodachu) robot do tej pory, okolo 50k

Witamy,

narazie z braku czasu  napisze tylko, ze  dzis tj. 07.11.2024 udalo sie zalac stropodach. Ulga a nawet kamien z serca biorac pod uwage szopki-chopki jakie dzialy sie przy tym pomysle i od poczatku planowanej zmianie. Moze zrobie update tej historii od poczatku, potrzebuje tylko kilku dni spokoju by zebrac mysli.

Witamy,

na przełomie września i października zaczeliśmy stawianie konstrukcji wieźby dachowej na altance oraz nad garażem.

Udało mi sie postawić komin ponad kalenice, na gotowo narazie tylko w altance.

Zmniejszyc wysokość okna o jedną cegłe 

Domurowana została ścianka zewnętrzna ze szczytem nad garażem. *(gdzie możecie sobie policzyć ile poszło silikatu firmy UNISIL a nawet powierzchnie, przyjmujac 0,055m2 jednej cegly)

Co do tej cegły, to po przygodzie z naszą hurtownia w której zakupiliśmy cały produkt na budowę domu, musimy przestrzec i odradzic korzystanie z firmy HADSON pod Wierzbicą. Dostawy nigdy nie byly terminowe, zawsze był problem mimo, że dawane było znać na zapotrzebowanie przynajmniej dwa tygodnie przed terminem. Ostatnio przebili wszystko: przywiezli nam odrzuty z jakiejs innej budowy, które byly skrzetnie ukryte i zamaskowane w srodku palety liczne cegly popekane, z błędami produkcyjnymi a najlepsze, ze to nie byl nawet produkt firmy UNISIL.

Musiałem sam znieść dwie palety z garazu i wymienic cale  zamówienie po odkryciu tego parszywego wciskania kitu.

TAK WIEC PRZESTROGA, nie polecamy tej firmy i na drugi raz odradzamy płacenie za cokolwiek w formie przedpłaty za całość - po jej wykonaniu stajecie się od razu klientem-frajerem drugiej kategorii.

https://www.hadson.biz/pl/czytaj/1/0/kontakt

TO nie jest UNISIL, oni maja tylko dwie dziury w cegle 12' i innej srednicy.

Tak więc jakby mało nam było problemów z niesłownymi wykonawcami *(głównie murarzami) czekamy ciągle na kolejną ekipe (ktora apropo, tez ma juz 2 tyg opoznienia) do zakonczenia lanego drugiego stropu nad mieszkaniem, to jeszcze dostawcy, gdy zaplacicie za całosc ich zapal do wypelnienia tego co Wam obieca na poczatku zupelnie gasnie i ma Was w przysłowiowej d...,  ot tacy ludzie, jaka ma więc być nasza piekna ojczyzna?

Z pozytywów udało nam się wreszcie dokończyc kilka scianek na parterze.

Dojechaly tez deski i kontrłaty na dach, według naszego dachowca przy naszej tradycyjnej blacho dachówce i pełnym deskowaniu mozna to wszystko zrobić  jedynie na kontrłatach (bez uzycia łat).

Na altanke poszło 2m3 deskowania (przy okolo 80m2 polaci dachu).

Tymczasem czekamy nadal na ekipe do skosostropu, jadąc już na oparach wiary w sukces tego przedsiewziecia.

bis zum nächsten Mal, mam nadzieje już z relacją z wykonania stropu.

Witam,

Z planów na koniec sierpnia udało nam się dokończyc tarasy. 

Ten z tylu: zostały wymurowane dwa boczki i zasypane piaskiem. 

Ten z przodu: został wymurowany i zasypany.

Prawdę mówiąc stoimy teraz przed dylematem czym wykończyc, tak "wykombinowane" przestrzenie płaskie. ;)

Z przodu będzie to pewnie ułożenie na piasku płyt betonowych/tarasowych podobnych do kostki, dorobione zostaną też, w przyszłości, dwa stopnie.

Zagwozdką jest taras z tylu, prawdę mówiąc nie mamy jeszcze koncepcji.

Chcielibysmy wykończyć jakimś gresem po uprzednim ociepleniu piwniczki pod tarasem od gory kładac pewnie 3cm styropianu i robiąc wylewke ze spadkiem od budynku. W tym celu bede pewnie wylewał ( przy okazji wylewania stropu nad poddaszem), chudziaka na zagęszczonym piasku. Mam tylko pewna obawę, że siadająca piwniczka będzie powodowała pekanie na lączeniu plytu stropowej piwniczki i chudziaka a co za tym idzie, pewnie tez pękanie gresu lub odklejanie na połączeniach fugowanych.

Dlatego, może macie jakieś pomysły, czym i jak wykończyc taki projekt by powierzchnia byla w miare reprezentatywna (zmywalna) a jednoczesnie uniknąć mozliwosci pękania/rozchodzenia sie na łączeniu.

Wszystkie rady mile widziane.

Kilka fotek z realizacji:

Zasypane boczki, najlepsza siłka ever, 20ton lopata w dwa dni.

Taras z przodu:

1. Wymierz + rozplanuj, wyznacz  linie fundamentu

2. Przygotuj stalowe belki, wykop dołek

3. W naszym wypadku było jeszcze (przepust rury odpływowej wody deszczowej oraz AROT na przewody elektryczne)

4. Zalej fundament

5. Postaw ścianki  (bloczek B15)

6. Pomaluj "czarnidłem", zasyp = gotowe

Do tej pory rozszalowaliśmy też caly PARTER i przygotowaliśmy wszystko pod konstrukcje STROPODACHU lanych skosów. 

Ten etap sprawia nam od początku najwiecej problemów, mieliśmy zaczynać jego realizacje od poczatku wrzesnia ale będzie obsuwa i mamy nadzieję potrwa to "tylko" miesiac.

Nie lubie pisac o tym co nieprzyjemne (moze kiedys zrobie takie "nie-PO-mysli" podsumowanie, kilka nazwisk powinno sie tam znalezc ku przestrodze innym) wiec, walczymy i szukamy ciągle ekipy, która  stanie na wysokości zadania (zdawać by się mogło mini elektrowni atomowej) i nam go wreszcie wykona.

TBC

Mam nadzieje udało mi się w poprzednim telegraficznym skrócie nadrobić te 4 miesiące na budowie.

W razie pytań proszę pisać smiało, dodam lub rozszerze wpis o to co Was zainteresuje.

Obecnie tj. połowa sierpnia jesteśmy po wylaniu stropu nad częścią mieszkalna.

Z wycietego drzewa z lasu zabrakło nam 2m3 desek na szalunki, kupilismy także około 250 stempli budowlanych oraz stali jak nizej:

Zaczeliśmy tez murowanie scianki kolankowej nad garażem (podniesiona na całości o jeden pustak), by móc jednoczesnie ze stropem zalać wieniec na niej.

Przepusty pod rekuperacje i inne, mam nadzieje, że o niczym nie zapomniałem.

Efekt koncowy, 16cm grubosć płyty, 18m3 betonu B25 wraz z wiencem.

    Tymczasem nie zasypujemy gruszek w popiele i bierzemy sie za taras. Trzeba dorobic murki fundamentowe z lewej i z prawej strony tarasu. Następnie zasypac, zagęścić by móc wylac chudziaka na nim razem z kolejnym stropem. Ta sama zabawa czeka mnie niedlugo z tarasem przy wejsciu głównym.

Takim oto sposobem jesteśmy up to date, jak to mówia kowboje.

Kolejne relacje, pewnie juz live z miesiąca na miesiąc.

W planach na ten miesiac, jeszcze:

-dokonczyc taras z tylu,

-zaczac ten z przodu,

-zamowic oczyszczalnie i ostatnie roboty ziemne,

-rozprowadzenie deszczówki z przyszłych rynien,

- wybrac/zamówic okna (montaż w październiku).

No to jedziemy, TBC