Strop nad częścią mieszkalna
Mam nadzieje udało mi się w poprzednim telegraficznym skrócie nadrobić te 4 miesiące na budowie.
W razie pytań proszę pisać smiało, dodam lub rozszerze wpis o to co Was zainteresuje.
Obecnie tj. połowa sierpnia jesteśmy po wylaniu stropu nad częścią mieszkalna.
Z wycietego drzewa z lasu zabrakło nam 2m3 desek na szalunki, kupilismy także około 250 stempli budowlanych oraz stali jak nizej:
Stal Zebrowana fi12 - 2280kg = 203sztuk | |||
Stal Zebrowana fi10 - 1000kg = 130sztuk | |||
Stal Zebrowana fi8 - 500kg = 105 sztuk | |||
Stal Zebrowana fi16 - 105kg = 9sztuk | |||
Stal Zebrowana fi6 - 68kg = 50 sztuk |
Dobrze, starczy tych opowiesci niech przemówią obrazy:
Zaczeliśmy tez murowanie scianki kolankowej nad
garażem (podniesiona na całości o jeden pustak),
by móc jednoczesnie ze stropem zalać wieniec na niej.
Przepusty pod rekuperacje i inne, mam nadzieje, że o niczym nie zapomniałem.
Efekt koncowy, 16cm grubosć płyty, 18m3 betonu B25 wraz z wiencem.
Tymczasem nie zasypujemy gruszek w popiele i bierzemy sie za taras. Trzeba dorobic murki fundamentowe z lewej i z prawej strony tarasu. Następnie zasypac, zagęścić by móc wylac chudziaka na nim razem z kolejnym stropem. Ta sama zabawa czeka mnie niedlugo z tarasem przy wejsciu głównym.
Takim oto sposobem jesteśmy up to date, jak to mówia kowboje.
Kolejne relacje, pewnie juz live z miesiąca na miesiąc.
W planach na ten miesiac, jeszcze:
-dokonczyc taras z tylu,
-zaczac ten z przodu,
-zamowic oczyszczalnie i ostatnie roboty ziemne,
-rozprowadzenie deszczówki z przyszłych rynien,
- wybrac/zamówic okna (montaż w październiku).
No to jedziemy, TBC