''Nabici'' w farme sloneczna
Witam,
z koncem lipca 2025 udalo sie zainstalowac pierwsza z naszych instalacji wewnetrznych, koniecznych do funkcjonowania naszego nowatorskiego systemu grzewczego, w jeszcze nie zamieszkanym domku.
Tak wiec zostalismy ''wrobieni'' w fotowoltaike.
Dalismy sie ''namowic'' na nastepujacy zestaw:
-20 paneli JASolar 550W
-falownik Deye 10 kWh
-magazyn energii Dyness 14kWh
Prace instalatorskie ekipa na dachach ogarnela w dwa dni (przerwane przez deszcz)
Nastepnie (jako ze wszystkie przewody byly za wczasu przemyslane pod to rozwiazanie) jeden krotki dzien prace instalacyjne w zlozeniu Lego do kupy w garazu i podlaczeniu do rozdzielnicy.
Teraz pozostaje nam tylko trzymac kciuki za sloneczne ale nie gorace dni i liczenie cebulionow oszczednosci.
PGE obudzilo nas telefonem o 8:00 w niedzielny poranek, takiego poswiecenia z ich strony sie nie spodziewalem ale od poczatku sierpnia mozemy juz ''handlowac'' naszym pradem :)
Jak juz zamieszkamy pojawia sie pewnie jakies dane jak to sie sprawuje.
Tymczasem biore sie za klejenie plytek w garazu i maszynowni. *(czas operacyjny 2 tyg przed instalacja kominka i bufora)
Komentarze